Lyrics: Artrosis. Bia³a Karta.
Bezwarto?ciowy kamien
Brylantem jawi? sie
Cho? zawsze niepokonany by?
Ju? dawno odszed? w cien
A ty znow jeste? bia?a kart?
Znow s?owa zmywasz deszczem,
Co gorzki jak pio?un jest
W nie zapisanych wersach
Odnajdziesz swoje tchnienie
Gdy poznasz ich tre??
Znow jeste? bia?? kart?
Znow s?owa zmywasz deszczem,
Co gorzki jak pio?un ma smak
Jej dotyk ju? nie wroci
Twych uczu? wypalonych
Z popio?u twoj znak
Walczysz ze snem i noc?,
Ktora wspomnien krolow?
Wszystko obraca sie w py?
W tobie i razem z tob?
W galerii zjaw i cieni
Tkwisz sam w zastyg?ej pozie
Z now? godzin? licz?c na to,
?e co? pozwoli ci na ruch
Lecz znow...
Znow jeste? bia?a kart?
Znow s?owa zmywasz deszczem...
Brylantem jawi? sie
Cho? zawsze niepokonany by?
Ju? dawno odszed? w cien
A ty znow jeste? bia?a kart?
Znow s?owa zmywasz deszczem,
Co gorzki jak pio?un jest
W nie zapisanych wersach
Odnajdziesz swoje tchnienie
Gdy poznasz ich tre??
Znow jeste? bia?? kart?
Znow s?owa zmywasz deszczem,
Co gorzki jak pio?un ma smak
Jej dotyk ju? nie wroci
Twych uczu? wypalonych
Z popio?u twoj znak
Walczysz ze snem i noc?,
Ktora wspomnien krolow?
Wszystko obraca sie w py?
W tobie i razem z tob?
W galerii zjaw i cieni
Tkwisz sam w zastyg?ej pozie
Z now? godzin? licz?c na to,
?e co? pozwoli ci na ruch
Lecz znow...
Znow jeste? bia?a kart?
Znow s?owa zmywasz deszczem...
Artrosis
Popular requests